Link :: 05.01.2006 :: 21:57
"Odpowiedź rodzi pytania"
Nowe dni nadeszły, pełne radości i chwil ulotnych.
Nowe pytania nasunęły się na poplątane myśli.
Co rusz to odpowiedź gdzieś na boku leży,
Niczym kartka zwiewna fruwa, jak liść na drzewie się porusza.
Szum dokoła obecność swoją wzbudza.
Ciszę mąci każdym krokiem,
Jak lokomotywa przejedzie ze stukotem.
Komentuj(3)
Link :: 10.01.2006 :: 23:15
Dzień, jak co dzień, wstajesz rano kładziesz się wieczorem. Niby nic dziwnego, jednak między porą jasną, a ciemną zdarza się coś dla mnie ważnego. Tak jak niebo zmienia swe błękity, a szarość powoli czernią staje się spowita, tak ja żegnam się ze smutkiem, radością i zapadam w sen - zwany melancholijnością. Nie dbam o to czy coś wtedy się wydarzy, bo jestem a krainie magicznej - pełnej cudnych wrażeń. I tak oddzielam ciemną stronę, od jasności by smakować przez chwile parę umysłu ciszę - indywidualny krąg wolności.
Komentuj(5)
Link :: 11.01.2006 :: 11:46
Patrzę w twoje oczy, i co widzę ?? Szarość dnia, nicość co w nich swój dom ma. Twój żywot nadal musi trwać, mimo ból i cierpienia, kiedyś piękne życie teraz jest nie do zniesienia. Jedna chwila wszystko zmienia, znika radość, serca żar w lodową bryłę się zamienia.
Komentuj(6)
Link :: 16.01.2006 :: 12:21
"Szklane odbicie"
Tyle luster - ilu ludzi,
Tyle odbić - ile twarzy,
Zbijesz jedno - ktoś odchodzi,
Lecz swojego zbić nie możesz.
Komentuj(0)
Link :: 19.01.2006 :: 22:30
Biegnę, szum do koła, liście po ścianach się zsuwają, ciche szmery słychać gdzieś w oddali. Patrze w lewno - stos się pali.
Nagle !
Znany cień przecina moją drogę, milion myśli w mojej głowie. Czuję w sercu wzrastającą trwogę. Pełen lęku i obawy mknę, widząc na niebie nieznajome twarze. Nagle trzask - obudziłem się ........................ to był tylko zły sen.
Komentuj(0)
Link :: 25.01.2006 :: 22:09
Drzewo samotności, co swe liścia straciło zeszłej jesieni, znowu kwitnie w barwach tęczy i zapachu wiosennego powiewu wiatru. Tęskni za pąkami, co radość życia dają i obsypują nas słodyczą. Z niecierpliwości chwyta pierwsze promienie, rozkoszuje się dźwiękami świata ptasiego, czuje koniec.................żywota swego.
Komentuj(1)
Link :: 26.01.2006 :: 21:39
Kolejny uśmiech traci swą radość,
Rozpływa, sie gdzieś w dali.
Twarz w grymasie smutku i rozpaczy wykrzywiona,
Zastyga w nienaturalnej pozie.
Usta, co ciche słowa szeptały - zamilkły,
Głuche echo pozostało, gdzieś w oddali.
Oczy, co żar miłości dawały – zgasły,
Teraz mają odcień zimnej stali.
Komentuj(0)
Link :: 26.01.2006 :: 21:53
ŚCIANA
NIEKTÓRE MURY SĄ OTYNKOWANE, INNE FARBĄ PRZEZ WŁAŚCICIELI POMALOWANE, OZDOBIONE W CAŁEJ OKAZAŁOŚCI, WZNOSZA SIĘ DO NIEBIOS WYSKOŚCI, SĄ I TAKIE, CO SAME STOJĄ GDZIEŚ W CIEMNOŚCI, OBDRAPANE, SZARE, SAMOTNE - POZBAWIONE UŚMIECHU I ODWZAJEMNIONEJ MIŁOŚCI.
Komentuj(5)
